Sąd ANTYrodzinny w kolejnej odsłonie! A dobro dziecka gdzie? Sami sobie odpowiedzcie!
(z internetu) Nasz kolega z Gdańska 3 lata temu odebrał 3 dzieci matce ponieważ były
wygłodzone, zaniedbane, mały problemy w szkole, matka sama oddała dzieci
które zamieszkały z ojcem ( 300 km od matki), Matka po wprowadzeniu
500 + przypomniała sobie że ma dzieci i wystąpiła z wnioskiem do sądu o
ustalenie ich miejsca pobytu przy niej ( na początku tylko córki) .
Dzieci w wieku 3, 8 i 11 lat. Starsze w sądzie mówiły i u psychologów,
że chcą być z tatą , że mama ich bije ( są nagrania )
.Ogólnie kategorycznie przeciwstawiały się.powrotowi do matki. Sąd w
Gdańsku 30 czerwca w zabezpieczeniu na czas postępowania przekazał
dzieci matce, informując ojca że nie ustala kontaktów i ojciec ma okazje
wykazać się jak bardzo zależny mu na dzieciach.
Sąd nie ustalił
żadnych kontaktów, ojciec ma pełna prawa rodzicielskie.. Ojciec kilka
dni temu zawiózł dzieci do matki, średni syn przez godzinę trzymał sie
ojca, płakał i nie chciał iść do matki ( nagrania), policja wezwana
przez matkę sporządziła notatkę i poinformowali tylko że sąd może
zwrócić sie do nich o udostępnienie materiałów z interwencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszamy do komentowania!