poniedziałek, 22 grudnia 2014

Alimenty i komornik

Temat drażliwy bo sugeruje, że ktoś się uchyla itp. Wielu ojców skarży się jednak, że płacąc regularnie nadal musi odpalać komornikowi "haracz" - i to niemały. Lepiej przecież dziecku kupić nowe buty.

Postępowanie sądów wspiera jednak to dodatkowe obciążenie - sędziny wręcz dyktują "wnioskodawczyniom" treść pozwu, no i okazuje się, że jeżeli pozew wnosi o podniesienie alimentów "od daty pozwu" stajesz się chłopie dłużnikiem w jednej minucie. Skandal czy standardowe postępowanie SR? Raczej to drugie. 

Przechodząc przez różne etapy kontaktu z komornikiem dochodzę do wniosku, iż w Polsce ALIMENTY SĄ PRZEDE WSZYSTKIM NA KOMORNIKA I NA MATKĘ. Dziecko? Jak powiedziała szefowa Stowarzyszenia BABA -  "w Polsce sad nie zrobi NIC aby ująć się za dzieckiem". A tysiące matek unika pracy pasożytując na alimentach przeznaczonych dla dzieci.

Kolega kiedyś zadał mi pytanie - czy znasz matkę, która z własnych pieniędzy wysłała dziecko na wakacje? Ponawiam to pytanie - bo ja nie znam i nie znam nikogo kto zna!

Problem dyskryminacji ojców w mediach

Problem dyskryminacji ojców przed sądami rodzinnymi jest coraz częściej obecny w mediach. Naszym jednak zdaniem nie dość często!

Czytałem ostatnio świetny wpis na DzielnyTata.pl:

DZIECKO POTRZEBUJE OJCA ... NIE "KONTAKTU"!

Wykorzystamy to medialnie w przyszłym roku!

http://pytanienasniadanie.tvp.pl/17443193/ojcowie-walcza-o-prawo-opieki-nad-dziecmi#

sobota, 20 grudnia 2014

Cenna inicjatywa. Popieramy

http://brpd.gov.pl/aktualnosci-wystapienia-generalne/w-sprawie-nowelizacji-art-58-i-107-krio

Spotkanie Lubuskich Dzielnych Ojców - ustalenia

W czwartek 18 grudnia odbyło się kolejne spotkanie ruchu Lubuski Dzielny Tata. Pojawiło się mnóstwo nowych pomysłów i inspiracji. Zaplanowaliśmy bardzo szeroką kampanię medialną w 2015 roku. Przemyślaną i mądrą, poruszającą bezwład społeczeństwa i instytucji w temacie przemocy wobec dzieci, izolowania ich od najbliższych oraz dyskryminacji jednych rodziców wobec drugich. Ruszamy od stycznia a ukoronowaniem będzie regionalna konferencja na temat powyższego problemu akcentująca potrzebę nowelizacji prawa rodzinnego i specjalnych szkoleń dla pracowników sądów, policji, pedagogów szkolnych itd. Życzymy sobie powodzenia!

piątek, 19 grudnia 2014

Polepszyć standardy sądownictwa


Jak pomóc sądom w przywróceniu  standardów postępowania?
Oto jedna z inicjatyw promujących uczestnictwo publiczności na salach sądowych.
Zarejestruj swoja sprawę!

http://wokandaobywatelska.pl/

wtorek, 16 grudnia 2014

Spotkanie Lubuskich Dzielnych Ojców

Zapraszamy na spotkanie Lubuskiego Dzielnego Taty: czwartek 18.12 o godz 19:00.
Miejsce Pub Warka Al Niepodległości Zielona Góra.
 (miejsce może ulec zmianie - ale spotkamy się tam i najwyżej przemieścimy)
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych. Prawdopodobnie obecne będą też media.

środa, 10 grudnia 2014

Znowu radio...

Przypomniały mi się słowa Małgosi Ostrowskiej z Lombardu... Tak , otóż znowu zostaliśmy zaproszeni do Radia Zachód by porozmawiać o sprawach Dzielnych Ojców (oj - tutaj naprawdę trzeba być dzielnym), a w zasadzie dzieci. O tym czy, i komu uda się wręczyć dziecku prezent i czy nie wyląduje  koszu. 

Smutne ale prawdziwe. Boleśnie prawdziwe. Ale taki jest nasz cel - koniec milczenia. Czas przenieść dyskusję do sfery publicznej. Zachęca do tego np. zszokowana twarz Pani Redaktor - której po prostu w większość historii nie chce się wierzyć. (Trudno się dziwić) My jednak wiemy że tak jest, co więcej działanie w grupie daje to, że widzimy że istnieje pewien schemat alienowania dzieci, który powtarza się w co najmniej 60-70% przypadków. Nie jest więc prawdą to co utrzymują sądy, "że każdy przypadek jest inny i należy go rozpatrzyć indywidualnie" i takie tam bla bla bla. Wręcz przeciwnie - schemat  działania "patologicznego alienatora" jest przeraźliwie przewidywalny. 

Przytoczę pewną "opowieść wigilijną" zasłyszaną w TKOPD na Piaskowej w ZG, która dała mi ogromną energię do działania: 

Jest wigilia kilka lat temu. Do Zielonej Góry dociera Niemiec. Zrobił 800 km aby zobaczyć się ze swoją córeczką. Przywiózł ze sobą wiekową już mamę - babcię, która marzy o tym aby życzyć wnuczce wesołych świąt i wręczyć jej prezent. Tylko to. Nie wiadomo przecież ile jeszcze świąt dane nam będzie... Z trudem odnajdują adres. Kiedy wreszcie są na miejscu zastają zamknięte drzwi, zgaszone światła itd. Pomyślałem wtedy co wówczas czuli ci Niemcy? Oraz kim trzeba być żeby coś takiego zrobić? Tym ludziom? Własnemu dziecku?! Jak nisko trzeba upaść i zaprzeczyć temu co czyni nas człowiekiem? Upodlić swoją wyższą naturę!

Właśnie takim postawom Lubuscy Dzielni Ojcowie mówią nasze zdecydowanie NIE. Czuję, że to dopiero początek szerokiej społecznej i medialnej kampanii. Przyłączcie się do nas jeśli uważacie cel za słuszny!

wtorek, 11 listopada 2014

Spotkanie Lubuski Dzielny Tata

Najwyższy czas zorganizować spotkanie pod koniec listopada. Czy są propozycje dnia i miejsca? (ostatnio nie podobało nam się...) Może ktoś dysponuje neutralnym pomieszczeniem?

niedziela, 9 listopada 2014

Dzień Niepodległości!

Rocznica odzyskania niepodległości obchodzona 11 listopada jest rocznicą powrotu Polski na mapy świata - nie dzięki krwawej ofierze - ale zabiegom dyplomatycznym i sprytowi militarnemu. Dzięki temu powstało państwo, które w ciągu 21 lat istnienia dokonało imponujących osiągnięć. Stoi za tym wizja - ówcześni patrioci mieli obraz jakiej Polski by chcieli. Oczywiście - można wytknąć im to i tamto - ale nie tej jednej rzeczy. A czy Ty wiesz jakiej Polski chcesz?

poniedziałek, 27 października 2014

niedziela, 26 października 2014

Zmiana terminu adudycji

Informujemy, że z przyczyn od nas niezależnych zmianie uległ termin audycji w Radiu Zachód. Zapraszamy w najbliższy czwartek o 20:00!

Lubuski Dzielny Tata

LUBUSKI DZIELNY TATA

Prawa ojca = prawa dziecka!

Dzieci powinny być otoczone szczególną opieką w każdym społeczeństwie.

Niestety część instytucji, kierując się intencjami obrony praw dziecka dopuszcza do stosowania przemocy ze strony rodzica w postaci używania dziecka do walki z byłym partnerem, którym jest najczęściej ojciec dziecka.

Nie trzeba udowadniać jakie katastrofalne skutki na kruchej psychice dziecka przynosi takie postępowanie, w jakim stopniu pozbawia je szczęśliwego dzieciństwa, jak dalece wpływa na jego późniejsze związki i rodzinę, jak bardzo je krzywdzi.

Wszyscy psychologowie są co do tego zgodni - wszyscy za wyjątkiem ogromnej większości tzw. "biegłych" RODK i pracowników polskich sądów rodzinnych, przede wszystkim kuratorów i sędziów.

Dla większości z nich izolowanie dziecka od najbliższych NIE JEST przemocą. Z zasady odrzucane są wnioski o ściganie takich aktów z urzędu. Policja rozkłada ręce, mówiąc że wszystko leży w gestii sądów,a sądy ignorując aktualną wiedzę psychologiczną aprobują tzw. alienowanie dzieci od najbliższych, czasami wieloletnie. W swojej pokrętnej logice widzą w przyznaniu ojcu kontaktu z dzieckiem 2 godz. w tygodniu (!!!) obronę dóbr dziecka, kompromitując tym samym siebie jako sędziów i sądy w ogóle jako godne zaufania instytucje państwowe .

Tzw. ruchy ojcowskie, ostatnio coraz bardziej aktywizujące swoje działania, są w tym kontekście niezwykle cenną oddolną inicjatywą społeczną. Wobec ewidentnej niemocy państwa, a nawet złej woli jego przedstawicieli (w języku prawników nazywa się to złą praktyką), nie można pozostać obojętnym. Rośnie kolejne pokolenie dzieci bez ojców - społeczne zjawisko sprzyjające późniejszym patologicznym zachowaniom młodzieży, podkopujące jej wiarę w dorosłych, w instytucje stworzone do ich obrony, w sens zakładania rodziny. Krzywdząc dzieci i ich ojców (a także dziadków i babcie ze strony ojca) narusza się podstawowe prawa człowieka -  i to w środku cywilizowanego świata.

Inicjatywy "ojcowskie" podejmowane przez działaczy na terenie Lubuskiego obejmują:

- nagłaśnianie tematu w mediach;
- zainteresowanie problemem lokalnych parlamentarzystów, polityków i innych "wpływowych", opiniotwórczych Lubuszan;
- wzajemne wsparcie prawne działaczy;
- organizowanie i uczestnictwo w akcjach i imprezach wzmacniających pozytywny wizerunek ojcostwa;
- redagowanie ulotek i innych publikacji mających na celu zmianę społecznego nastawienia do problemu izolowania dzieci, oraz stworzenie publicznej formy presji na osoby i instytucje zawodowo zajmujące się tym problemem;



Zapraszamy wszystkie osoby do współpracy w jakimkolwiek zakresie.

Spotkanie w TKOP - audycja



Relacja ze spotkania z okazji Dnia Świadomości Alienacji Rodzicielskiej w Terenowym Komitecie Obrony Praw Dziecka w Zielonej Górze (ul. Piaskowa).
Serdecznie dziękujemy za zaproszenie i za obecność mediów.

LINK:
http://rzg.pl/radio-zielona-gora/ojcowie-obywatelami-drugiej-kategorii-dzien-swiadomosci-alienacji-rodzicielskiej-w-zielonej-gorze/

sobota, 25 października 2014

Audycja Radio Zachód

Zapraszamy do wysłuchania audycji w Radiu Zachód w najbliższy poniedziałek o 20:00! Dzwońcie jeśli uznacie, że to ważki temat.

Postawa Sądów Rodzinnych


Osoby kierujące Sądem Rodzinnym w Zielonej Górze nie kryją niechęci do inicjatyw "ojcowskich".

Nie są w stanie zająć jednoznacznego stanowiska wobec izolowania dzieci: z jednej strony uważają, że nie ma żadnego problemu, że ojcowie traktowani są na równych prawach z matkami (co jest totalną bzdurą), z drugiej zaś strony rozkładają ręce tłumacząc się, że takie jest prawo i że nic nie mogą z tym zrobić. Wyjaśnienia, że jedynie 2% (!!!) ojców walczy o dzieci graniczą z absurdem i są samousprawiedliwieniem skandalicznych postanowień sądu.

W kontekście jednoznacznie negatywnych wypowiedzi określających próby zmiany prawa przez ojców jako "strzelenie sobie w kolano", oraz akcentujących "niemoc" sądu wobec czasami wieloletniego izolowania dzieci od ojców sąd rodzinny stopniowo traci zaufanie środowisk "ojcowskich" i przestaje być postrzegany jako instytucja wymiaru "sprawiedliwości". Tym bardziej, że prezentowane stanowisko jest w wyraźnym kontraście z bieżącymi inicjatywami Rzecznika Praw Dziecka wskazującymi na to, że alienacja dzieci to ogromny i rosnący problem wymagający nie tylko zmiany prawa ale też postawy sędziów (np. społeczna akcja "Jestem Mamy i Taty").

Trudne do wytłumaczenia jest również prezentowane (audycja Radio Zachód) krytyczne nastawienie do postanowień Sądu Najwyższego, których intencją była obrona praw dzieci oraz próba ukarania rodzica alienującego nawet ograniczeniem władzy rodzicielskiej. Okazuje się, że Sąd Najwyższy może być lekceważony przez środowiska sędziowskie - w.w. postanowienia traktowane jako "wypadek przy pracy".

Link do atykułu:
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,15658504,Sedzia_Blachowska__o_swoje_dzieci_walczy_2_proc__ojcow_.html

Apel do ojców

Apel do ojców (babć, dziadków, itp)!

Zdarza się niestety, że ojcowie, babcie i dziadkowie nie widzą swoich dzieci (i wnuków) miesiącami, czy wręcz latami.

Nie zgadzajmy się na to!

Macie pełne prawo aby spotykać się ze swoimi kochanymi dziećmi!
Spędzać z nimi część tygodnia, weekendy, część wakacji i ferii.
Osoby, które odmawiają Wam i dzieciom takiego prawa łamią kodeks rodzinny i prawa człowieka.

Dziecko nigdy nie powinno stać się narzędziem walki! Osoby, które tak postępują łamią prawa człowieka. Tego rodzaju akty przemocy wobec dzieci winny być ścigane z urzędu a osoby będące źródłem przemocy stosownie ukarane, pouczone przez sąd - a przy nieskuteczności podjętych środków sąd winien zdecydować o zmianie stosowanie władzy rodzicielskiej.

Nikt nie wie dlaczego tak się nie dzieje. Dlaczego zwyczajowo sądy odbierają dzieciom obecność ojca. 

Ojcowie - przystąpcie do działań na rzecz własnych odizolowanych dzieci. Samo się nic nie zrobi! Bez waszego udziału społeczeństwo nawet nie dowie się o tym problemie! A dzieci rosną...

Pokażmy, że jest nas więcej niż cytowane w poniższym artykule 2%.

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,15658504,Sedzia_Blachowska__o_swoje_dzieci_walczy_2_proc__ojcow_.html

środa, 15 października 2014