Matka przyszła ze swoim facetem zamiast z jego ojcem.
Chłopiec głośno domagał się by jego tata przyszedł i pytał czemu go nie ma.
"Mamusia" odpowiedziała: po co ci tata patrz jest tutaj Marcin.
Siedziałam obok i wszystko widziałam i słyszałam niestety dla siebie.
Ta zapłakana buzia małego chłopca jest symbolem przemocy alienacji rodzicielskiej."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszamy do komentowania!