niedziela, 9 listopada 2014

Dzień Niepodległości!

Rocznica odzyskania niepodległości obchodzona 11 listopada jest rocznicą powrotu Polski na mapy świata - nie dzięki krwawej ofierze - ale zabiegom dyplomatycznym i sprytowi militarnemu. Dzięki temu powstało państwo, które w ciągu 21 lat istnienia dokonało imponujących osiągnięć. Stoi za tym wizja - ówcześni patrioci mieli obraz jakiej Polski by chcieli. Oczywiście - można wytknąć im to i tamto - ale nie tej jednej rzeczy. A czy Ty wiesz jakiej Polski chcesz?

17 komentarzy:

  1. Jest rok 2014 a My musimy dalej WALCZYĆ o niepodległość i wolność DZIECI i OJCÓW w POLSCE!!!Jasteśmy mądrym NARODEM i jako nowoczesne SPOŁECZEŃSTWO Razem dokonamy tych zmian w prawie polskim.POMOŻECIE?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tworzymy" Lubuski Lokalny Ruch Społeczny Polskich Patriotów".Taką nową "Solidarność 2014"Naszym celem jest zmiana złego prawa w POLSCE głównie dla dobra DZIECI i OJCÓW oraz ogółu SPOŁECZEŃSTWA czyli NAS WSZYSTKICH.Naszą działalność uważamy za OBOWIĄZEK obywatelski wobec POLSKI.ADAM.

      Usuń
    2. Walkę o te zmiany podjęło już wcześniej dużo POLAKÓW.Jednym z Nich był Ryszard Riedel (walczył 38 lat)Jego KRZYK słychać do dzisiaj:"Sen o Viktorii" Słowo WOLNOŚĆ miało dla Niego ogromną wagę.Czesław Niemen "Dziwny jest ten świat"miał też nadzieje na zmiany w POLSCE,Chłopcy z Placu Broni:"Kocham WOLNOŚĆ"Bogdan Łyszkiewicz napisał ten tekst.Już Tych patriotów nie ma wśród Nas.Teraz My mamy OBOWIĄZEK kontynuować i spełnić ich MARZENIA o WOLNOŚCI i SPRAWIEDLIWOŚCI.Oni walczyli o te ideały w o wiele trudniejszych warunkach niż My teraz.CHWAŁA BOHATEROM!!!

      Usuń
    3. Pozdrawiamy Pawła Kukiza.Każdy jest jak książka .Ma złe i dobre strony.

      Usuń
    4. Być może na naszych oczach rodzi się społeczeństwo obywatelskie - ludzi świadomych i asertywnych. Kraj takich potrzebuje!

      Usuń
    5. Jesteśmy kroplą wody ,która zamieni się w RWĄCĄ rzekę i zmieni to prawo!!!

      Usuń
    6. Prezes z ekipą DT POLSKA na" Marszu Patriotów" 11 listopada :http://dzielnytata.pl/marsz_14.htm

      Usuń
  2. DT to nowy bunt pokoleniowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Premier My też tak jak Pani mamy już DOŚĆ.Czas na zmiany.Trzymamy Panią za słowo.http://metro.gazeta.pl/Wydarzenia/1,126477,16906213,Nowy_spot_PO__Politycy_sie_kloca__ale_wkracza_Kopacz_.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedynym przepisem w Konstytucji Rzeczypospolitej z dnia 2 kwietnia 1997 roku (Dz.U. 1997 nr 78 poz. 483), który wyraźnie różnicuje dwie grupy obywateli w kontekście równości, jest art. 33, który stanowi, iż „Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym”. Konstytucyjna zasada równouprawnienia kobiet i mężczyzn wynika z zasady równości wobec prawa wyrażonej w art. 32 Konstytucji RP, „wszyscy są wobec prawa równi”

      Usuń
    2. Ten przepis jest nagminnie łamany w sądach orzekających wyroki rozwodowe łamiące moim zdaniem podstawowe prawa kontaktu z najbliższymi osobami w RODZINIE(Jest to przemoc psychiczna na Ojcach i DZIECIACH).Jestem tego przykładem .Mam bez mojej ani córki wolnej woli ograniczone kontakty z córką raz w tygodniu w niedzielę od godz.11-00 do 19-00 i jeden raz w tygodniu kontakt telefoniczny od godz.18-00 do 19-00.Nasza WIĘŹ przes to bardzo się osłabia.Robię co mogę.Ale prawa się nie przeskoczy.To się dzieje tu i teraz w WOLNEJ DEMOKRATYCZNEJ POLSCE.To SKANDAL na skalę europejską. Takie i podobne wyroki są orzekane bardzo często.(MONITORUJEMY TO )I co? mogą PAŃSTWO w to uwierzyć ,że to jest możliwe.A jednak tak jest.Chcemy to Prawo zmienić.

      Usuń
  4. Wolność jest w NAS Polakach i nikt nie może Nam jej zabrać.Jest w Naszej duszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. My NARÓD polski zmienimy Razem POLSKĘ.

    OdpowiedzUsuń
  6. ZRÓBMY COŚ Z TYM PROSZĘ DŁUŻEJ TAK BYĆ NIE MOŻE Prawo Rodzinne, Cywilne jest ułomne a Sądy Rodzinne patologiczne. Prawo i Sądy Rodzinne nie chronią rodziny, wydaje się wręcz, że ich zadaniem jest jej niszczenie. "Dobro dziecka" jest sloganem, którym wycierają sobie gębę różne pseudo-autorytety, które doprowadzają do tego, że w około 96% przypadków Sądy przyznają opiekę nad dzieckiem matce, a tylko w 4% ojcu, mimo tego że jest statystycznie niemożliwe aby 96% kobiet miało lepsze warunki i predyspozycje do wychowywania dzieci niż ojcowie. W tym czasie w domach dziecka w Polsce przebywa ponad 100 000 dzieci, które nie są sierotami, a które zostały odebrane swoim rodzicom wbrew ich woli, często z powodu biedy, to przykre i krzywdzące my mamy projekt napisany

    Szukam 15 posłów z którymi będę mógł się spotkać i przedstawić im wraz z kilkoma ojcami patologiczny system który działa w naszej Polsce i przedstawić nowy projekt ustawy.

    W Polsce znane są przypadki, w których ojcowie latami nie widywali swoich dzieci. Dlaczego ? Nie chcieli ? Nie - winne jest prawo! art 26 kc rozdziela dziecko od jednego rodzica, prawo to nakazuje uprowadzić dziecko!

    art 211 kk jest gwoździem do trumny - bo przestrasza rodzica
    - "jak nie uprowadzi to idzie do więzienia"

    art 58 krio - ogranicza władzę rodzicielską z automatu!!! nie są brane pod uwagę warunki w jakich dziecko przebywa

    Główne zmiany wyrażają się w następujących punktach:

    W przypadku rozstania się rodziców Sąd orzeka o opiece równoważnej/naprzemiennej

    W wypadku opieki równoważnej nie są zasądzane alimenty

    W przypadku zrzeczenia się opieki równoważnej zasądzane są alimenty wg Tabeli Kosztów Utrzymania Dziecka (TKUD),

    Sąd nie orzeka o winie w rozwodzie

    Projekt definiuje podstawowe pojęcia w prawie rodzinnym: dobra dziecka, alienacja rodzicielska, opieka naprzemienna, lecz nie są to definicje zamknięte

    Projekt precyzuje stosowanie art 211 kk (uprowadzenie) - wg zasady "nie ma przestępstwa bez ustawy"

    Polityka prorodzinna rządu na "zielonej wyspie" w kraju wolnym od przemocy wobec dzieci doprowadziła w 2011 roku do wzrostu liczny rozwodów o 5.3% w stosunku do roku 2010, zbliżając nas od rekordowego roku 2009 z jego 65345 rozwodami. Ponadto zauważalna jest tendencja do zmniejszenia liczby orzeczeń o powierzeniu opieki nad dziećmi z rozpadających się małżeństw obojgu rodzicom i utrzymanie negatywnego wskaźnika (93.2%) powierzenia opieki nad dziećmi wyłącznie matce, a w zaledwie w 6.7% przypadków ojcu.

    A najlepsze jest to że W krajach, w których wprowadzono opiekę naprzemienną (33 stany USA i większość krajów europejskich) istotnie zmniejszyła się liczba rozwodów. Tylko Polska, Ukraina i Białoruś utrzymują matkę jako jedynego dysponenta kontaktów dzieci z ojcem, z jego rodziną i całym światem, co obraca się przeciwko interesom dziecka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prezes DT Michał Fabisiak ma rację.Popieram i się pod tym podpisuję.Trzeba to prawo zmienić.

      Usuń
  7. Tak niestety jest - przekonuje się każdy, które ta sądowa "maszynka" wciągnie i przemieli. Problemem jest to, że reszta społeczeństwa nie jest tego świadoma - wierze prawo, niezawisłe sądy itp. Dopiero z perspektywy stowarzyszenia widać że ta "zła praktyka" jest 90% zasadą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Siła NARODU tkwi w mądrym ,świadomym i aktywnym społecznie społeczeństwie obywatelskim.My Nim jesteśmy.POLACY!!!Rozliczymy tych, którzy źle pracują dla NAS OBYWATELI.Nie damy się już dłużej ogłupiać.Jesteśmy w EUROPIE.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszamy do komentowania!